Dokładnie 60 lat temu regularne nadawanie rozpoczęła Rozgłośnia Polska Radia Wolna Europa. Jako "Głos Wolnej Polski" docierała początkowo do nieznacznego grona słuchaczy w kraju jednak szybko zyskiwała kolejnych sympatyków. Szacuje się, że w różnych okresach czasu Radia Wolna Europa słuchało 65 procent Polaków.
Radio Wolna Europa, podobnie jak Radio Madryt czy BBC, przełamywało monopol informacyjny krajowych mediów. Dzięki rozgłośni z Monachium Polacy mogli dowiedzieć się o protestach robotników w Poznaniu w czerwcu 1956 r. czy wybuchu strajków na Wybrzeżu w grudniu 1970 r. Trudna do przecenienia jest rola rozgłośni w powstaniu NSZZ "Solidarność" i jej rozwoju. To właśnie audycje RWE uczyniły rozpoznawalnymi takie nazwiska jak Wałęsa, Kuroń, Mazowiecki czy Michnik. Przywódcy opozycji zyskali nie tylko rozgłos, ale przede wszystkim bezpieczeństwo. Władze nie chciały aresztować opozycjonistów, doskonale wiedząc, że RWE poinformuje o tym całą Europę.
Chociaż powstało wiele pozycji dotyczących Radia Wolna Europa, nadal brakuje monografii Polskiej Rozgłośni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz